Lato, lato, lato czeka...

Lato, lato, lato czeka
Razem z latem czeka rzeka
Razem z rzeką czeka las
A tam ciągle nie ma nas
Obozy harcerskie Szczepu Łazarz tradycyjnie zostały zorganizowane w drugiej połowie lipca. po całorocznej pracy programowej przyszedł czas wypoczynek i sprawdzenie zdobytej wiedzy skautowej zuchowej! Instruktorzy na miejsce obozowiska wybrali Stanicę Harcerską w Gaju - małej wielkopolskiej wsi, w pobliżu Jeziora Ostrowickiego położonego na terenie Powidzkiego Parku Krajobrazowego. Zuchy oraz harcerze przechrzciły nazwę stanicy z Gaj na Gaj Oliwny, a to za przyczyną tematu tegorocznych gier i zabaw, którym była Starożytna Grecja.
I tak pod opieką „bogów” z samego Olimpu, zuchy w sile, 23 osób oraz harcerze młodsi 21 osób spędziły dziesięć dni (zuchy), dwa tygodnie (harcerze młodsi), przy pięknej słonecznej pogodzie wspaniałą wakacyjna przygodę. Nie zabrakło rzecz jasna leśnych gier terenowych, kąpieli w jeziorze, olimpiady sportowej, wędrówek, ognisk, śpiewów i pląsów.
Na harcerzy starszych natomiast czekała dodatkowa przygoda. Gaj oddalony jest 70 km od Poznania. Nasza młodzież postanowiła pokonać ten dystans na rowerach. Podróż trwała trzy dni. Trasa łąkami, polami, leśnymi dróżkami prowadziła nas przez Łubowo, Kobylnicę prosto do Poznania… Relacja z obozów w naszej fotogalerii (cz.1, cz.2, cz.3, cz.4).